niedziela, 23 sierpnia 2009
Hotele Krakow
Wjazd do hotelu zachęcający, to i może wnętrze będzie przyjazne ? , pomyślałem sobie. Drugiego dnia naszego pobytu spędziliśmy na plaży w hotelowych basenach. Spacerując uliczkami starego miasta (mediny) mogliśmy wtopić się w klimat typowego arabskiego suku pełnego straganów z tunezja najtaniej pamiątkami i sklepów z odzieżą. Problem pojawia się też w momencie gdy chcemy wymienić walutę.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz